Dziś na planie była awaria prądu. Kiedy za godzinę zaczynaż nagranie a światła ci niedziałają i za pół godziny przyjadą aktorzy. No ale zadziałało :)
I tak oto przesuwany z tygodnia na tydzień (od września) piewrszy dzień zdjęciuowy zakończył się sukcesem. :)