Jest dobrze sytuacja moich rodziców się wyjaśniła się.
Ostatni tydzień jakiś nerwowy może nie dla mnie konkretnie ale również dla rodziców. Pół roku temu wykupili wycieczkę oczywiście do Egiptu;/ za dwa tygodnie mieli wylecieć na całe ferie. No ale pomijając to że miałam mieć wolną chatę no martwiłam się biorąc pod uwagę co tam się dzieje;/. Trzeba było czekać biura podróży nie tak łatwo oddają kasę wiec baliśmy się że mogą jednak nie odwołać lotu szczęście w nieszczęściu znaleźli alternatywę
ale dopiero na maj Kanary albo Grecja, więc jest dobrze. Cieszę się że się chodź to wyjaśniło. :)
Wczoraj wywiadówka nasz kochany herr Marszałek jako jedyny wymyślił indywidualną wywiadówkę z nami.
Wpadam do szkoły z Renatką a tam oczywiście moj kochany kolega zrobił korek na godzine czasu :D za dużo kombinowania heh. No Kiedy z mamą sie dopchałyśmy do kochanego wychowawcy ;d on przekartkował dziennik na trzy miesiące do tyłu i znalazł 3 godziny nie usprawiedliwione zaczął nakręcać że ja się urywam ciągle z lekcji hahah ale nawet Renata stargała z jego uwag do 3 godzin nie obecności na religii i wfie :D hah.
Diete dalej trzymam schudłam 6 kg jem dalej białko i warzywa i czekam na więcej. :D
dobra koniec bo się rozpisałam ;)
Pozdro. :)
aha rzygam Niemcem! jeah/
Użytkownik gosza92
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.