w Gdyni, z Martyśką.
fajki to nie nałóg, to przyjemność
nie pale dla szpanu po chuj? niet.
ulży mi po fajce.
ne jo, prawie koniec wolnego :(
a prezentacja z wosu i infy sama sie nie zrobi (y)
a jeszcze w pon na nieszczęsna matma ;C
dobra, zapalenie węzł chłonnych ale żyjemy dalej
eloszka