seminarium z G. Heuschmannem

W dniach 8-9 listopada wybraliśmy się do stajni p. Małgorzaty Hansen w Gościeńczycach na seminarium z p. Gerdem Heuschmannem. 

Organizacja moim zdaniem świetna, mili organizatorzy i uczestnicy, gorrące napoje cały czas i... co najważniejsze- 2 dni wypełnione wiedzą, którą starałam się pochłaniać jak gąbka :)

Szkolenia z tym panem polecam każdemu jeżdżącemu konno, nie czuję się na siłach, by rozpisywać się co tam było, dodam tylko, że wszystko to, co w nowej książce Gerda, ale z szerszym komentarzem, wytłumaczeniem i oczywiście- odpowiedziami na pytania :)

Od siebie dodam tylko, że wypróbowałam wczoraj to, czego się dowiedziałam na jazdach i konie biegały rozluźnione, z opuszczonymi głowami i nosami do przodu, czyli, wniosek z tego taki, że chyba aż tak bardzo ich nie popsuliśmy :)

Doszły mnie słuchy, że następne spotkanie z tym panem w Poznaniu, czyli blisko nas, więc na pewno się piszemy :)