#8

Siemanko:P

Opowiem wam mój dzisiejszy  dzień :-).

Wstałam o 8:20 bym wstała o koło dziesiątej tylko że kuzynka spadła z łóżka i mnie obudziła hehe . Zjedliśmy śniadanie umyłyśmy zęby i pozmywaliśmy po śniadaniu . Weszliśmy na chwile na kompa . Potem poszliśmy z kuzynka przejść się z psem i zanieść śmieci xd . Potem poszliśmy do galeri na shake i lody  . Pochodziliśmy troche po galeri i moja kuzynka zobaczyła swoje koleżanki siedzieliśmy chwile z nimi a jednej koleżance mojej  kuzynki było żal wydać kase ale po 2 godzinach kupiła kolczyki brawo  . Potem czekalismy jeszcze na Ole  . Jak Ola do nas dołączyła to ja Ola i moja kuzynka poszliśmy do jakiegoś sklepu i kupiliśmy soki  . Potem Ola i moja kuzynka chcieli iść do zobaczyć ich nową szkołe  mi sie nie chciało iść tak daleko więc pojechaliśmy autobusem . Kupiliśmy bilety i czekaliśmy pare minut na autobus  . I wsedliśmy do autobusu moja kuzynka siedziała z Olą a ja sama zatrzymaliśmy się na przystanku i wsiadł do mnie jakiś koleś ja do dziewczyn pokazałam że ich zabije hehehe  . Potem ten koleś wysiadł hehehe . I ja siedziałam sama  . Potem wysiadliśmy na przystanku . Poszliśmy do gimnazium . Dziewczyny zobazyli szkołe i patrzeliśmy o której gdzinie mamy atobus . Autobus mieliśmy późno to Ola chciała iść do Lidla . Poszliśmy do Lidla i jak wychodziliśmy z Lidla  to deszcz zaczął lać hehehe . Wyszliśmy z Lidla jak lał deszcz poszliśmy tam gdzie jest ten daszek gdzie są wózki . Ola zadzwoniła żeby jej mama po nas przyjechała . Potem przestał padać deszcz to moja kuzynka powiedziała żeby Ola zadzwoniła do swojej mamy że już nie  terzeba przyjechać zadzwoniła ... . Nie było autobusu o tej godzinie co byliśmy na przystanku więc szliśmy z buta ja zobaczyła że jedzie jakiś autobus to krzycze do nich że jedzie jaki autobus my mieliśmy jechać dwójką .  Biegliśmy szybko na przystanek a to nie jechała dwójka tylko trójka hehehe . Potem poszliśmy do domu na obiad . Przyszliśmy na obiad zjedliśmy i poszliśmy do pokoju . Potem zmywaliśmy po objedzie . I poszliśmy na komputery . to koniec papapa :* . Do następnego wpisu . <3

Gosia