Hej ;*
Zdjęcie z Kasią w Orle.
Wycieczka do Gdańska udana jak najbardziej duuużo się działo...
Weekend po zakończeniu roku szkolnego (nareszcie) spędzony u mojej Kasi.
Było suuupeeer. Działo sie pare rzeeczy... Lubią mnie denerwować ale co tam.
Moje kochane przyjaciółki wiem że zawsze mogę na nie liczyć.
Ostatnio troche się porbiło. Szkoda mówić nawet. Najlepiej jakbym gdzieś wyjechała i nie wróciła.
Tylko ranie ludzi dookoła...Czy to wszystko nie może być łatwiejsze? Nie nie może bo takie jest życie i tyle...
Życie które może być czasami piękne lub które może tak dokopać w tyłek... To nic trzeba żyć dalej. Nie poddawać się.
Jutro się dowiem czy przyjeli mnie do szkoły. Oby. Po wakacjach do nowej szkoły. Cieszę się ale z drugiej strony trochę się obawiam...
To na tyle papa ;*