Oto ja:) Może to nieco egoistyczne i narcystyczne, że na samym początku i jako pierwsze zamieszczam swoje zdjęcie, ale chciałabym, abyście mieli jakieś wyobrażenie o autorce tego photobloga. Tak więc tajemnica tego, kto siedzi po drugiej stronie monitora odkryta Moja twarz, a nawet cała sylwetka ujawniona:)
Wygląd, który pokazuje zdjęcie to jedna sprawa, a wnętrze - ukryte. Nawet najlepsza fotografia nie pozwoli poznać go do końca. Może tylko troszkę uczuć odkrytych. A moje wnętrze bogate, natura skomplikowana. Myślę, że pojawiające się, w miarę upływu czasu, fotografie odkryją choć cząstkę mojej duszy i moich pasji. Zatem ruszam do blogowej zabawy z fotografią:)