No to właśnie skończył się tydzień pełen wrażeń, w końcu.
Począwszy od poniedziałku: lekarz, jezioro, spacer z Panią Bombalicką. :3 wtorek- nudaaszki. :< środa- goście, czwartek- piątek- góry. :3 sobota- Płock, no i niedziela- festyn z Olą. ;) ogólnie męczący tydzień. :(
__________
TAK BARDZOO TĘSKNIĘ, CHCĘ WAS, TU I TERAZ NO. :< !