Takie tam próby z Ulą, na których jeszcze nic nie robiłam i w poniedziałek pewnie dalej nic nie będę robić. Czekamy na Cecka
Umarliśmy z karykatury LB narysowanej przez Dudę. Szatan Leszek w ciemności widoczny jako jedyna osoba w klasie i tylko w momentach kiedy od tyłu oświecała go migająca choinka
I tak w ogóle to powoli się staramy ogarnąć, a Krzysiu wyrwał mi z pamiętnika pewną etykietkę z coca-coli i wie, że będę mu to miała długo za złe. Ale cóż, czas się ogarnąć.
#babcia#mama#roraty#rozmowazemna#lol#ogarnelamsie