Siemka :*
Bardzo dużo się działo, nie jestem wstanie wszystkiego tu pisac bo dla mnie to za ciężkie :<
Od jakiś 4 dnich nikt nie może mnie zrozumieć <no chyba że przyjaciółki i Gosiek :**>
No ale trzeba żyć dalej ;]
Dzięki pewnemu wypadkowi zrozumiałam kto jest prawdziwym przyjacielem a kto fałszywym ;[
Mogłam się z tym liczyć ;>
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY SĄ TERAZ PRZYMNIE, WSPIERAJĄ MNIE I POMAGAJĄ <333333 KOCHAM WAAAAS
No dobra kończe :<
Paaaaa :****