heuheuhheuh ;p
Dziś notka dla tej która jest zawsze pomimo wszystko i wgl bla bla bla ;*
Pamiętam swoje pierwsze przyjaźnie w życiu wydawało się wtedy że strata tej osoby była by końcem świata czyż nie mam racji ? tak mam te 3 tyg przyjaźnie i wgl dziecinada a wydawalo by się że to koniec , nie prawda .
Prawda jest taka że ludzie się pojawiają potem znikają , choćby nie wiem ile lat się ich znało ufało to i tak wszystko może ulec zmianie . czemu? wzasadzie nie potrafie sobie na to odpowiedziec .
Mam nadzieje że mimo wszystko bd te osoby o mnie pamiętać .
Eh to smutne nie? ale niestety prawdziwe :) cycki do przodu i żyje się dalej .
Ale blizny zostają w sercu i w pamięci wyabcza sie wszystko ale to w nas zostaje , wpływa na psychike i na to że mniej ufamy tym ludzią .
Jeśli masz się pojawić na chwile w moimi życiu , lepiej żebyś nie pojawiał się wcale ;>