bardzo,ale to bardzo dużo zamieszania...
wcale niepotrzebnie....
coś się stało..
kurwa...
JUZ JUTRO JEDZIEMY !! :D
w sumie sie ciesze, aleee..
zostawiam najważniejszego człowieka w moim życiu tutaj samego...
misiek... 2 tygodnie....
://///
branoc:* ide spac z moim kochanie :*