.gdzieś pośrodku niczego w wielkim niczym z sercem pełnym radości.
Stolica oficjalnie została zdobyta. Włożyłam swą flagę w ziemie do tej pory niepoznane.
Dużo do pisania, ale niech większość pozostanie moją i Oli tajemnicą.
Powiem tylko tyle: Magda jest zajebistą osobą. O!
A Małaszyński to nawet całkiem sympatyczny facet.
Ulcia gratulacje:*