Fajnie, że zaspalam do szkoły i siedze w domu, lipa, bo bede mieć cholerne zaległości z pracowni ekonomicznej, no ale cóż najlepszym się zdarza, tylko do tej pory nie wiem jakim cudem zamiast budzik jak co dzień ustawić na 6 ustawiłam na 7, jestem dziwna. :)

Po wczorajszych 2 pracach na strone każda doszłam do wniasku, że najgorszym przedmiotem na siecie jest niemiecki, nienawidze tego gówna!!!! praca pisemna na temat problemów w szkole i ich zapobieganiu i rodzeje szkół w niemczech, jakoś za bardzo mnie to interesuje i jeszcze mam się tago wykuć na blache i jej z tego odpowiedzieć, co zażal. Nie chce mi się nic, ale zaraz musze iść zakuwać to gówno, chyba już wolałabym być w szkole, no ale cóż.

http://www.youtube.com/watch?v=FOjdXSrtUxA