Zdjęcie stare, prawdopodobnie czerwiec. No i było pewnie ze 100 razy, ale nieważne. Ramiona jak u pudziana mi tu wyszły.
Dzisiaj na razie 380 kcal, nie będzie więcej niż 1200. Trochę przytyłam, waga podchodzi pod 50 kg :c
Rzygam już Werterem, myślałam, ze pójdzie szybciej,a tutaj idzie mi jak krew z nosa.