Miśkiii :* :*
Wczoraj fajny dzionek w stajni z Julką .o 11 już po Juśśkee. Pootem do grene :D:D
Kupiłam PIanoli kantar i uwiąz śliiiiicznie wygląda na niej !za tydź. się wypróbuje na zdjęcia no i kupiłyśmy na współkę
przysmaki :D potem o 13 do stajni wyczyściłam Pianole i osidłałyśmy ją.Julka wsiadła i porobiłam jej fotki :P
Potem wytuliłam Pianole i dałam jej przysmaki no i odwalanko z Julka hahahahahahahhahaha
no i o 17 do Julki tzn autobusem jechalysmy to o 17:50 + jeszcze uciekla nam autobus i musialysmy czekac haha
Potem pizza :> I tak zmarzlam ze nie wierze :O W domu mama miała urodzinki więc posiedzialam i sie posmialam
z mojej glupiej rodzinki :DDDD Dzisiaj chyba do konia