Nie mam na nic siły. Nawet tu nie mam już takiej ochoty i motywacji pisać. Gdzie ja zgubiłam tą dziecięcą wiare że wszystko się uda, że świat stoi przedemną otworem. Rezygnuje ze wszystkiego bo nie mam siły walczyć. Jestem sama tak cholernie samotna.
Bez siły i planów na przyszłość dam chyba ponieść się życiu
Co ma być to przecież będzie..