Poranna kawka po koncercie EastWest Rockers było fajnie:D Trochę fejków którzy nawet nie zostali na koncercie tylko przyszli się polansić no i zabójcza para która tańczyła obok mnie i wyglądali co najmniej jakby pomylili kluby:P Opoka foch jest na Ciebie! Ty chyba tam nie dotarłeś bo szukałem Cię wszędzie i nic, mniejsza z tym:P Więc poza tym że było słabe nagłośnienie to spoko, Rockersi jak zwykle byli zabójczy momentami:P Niestety przed pierwszą trzeba było się zmywać:)
Ha prawie bym zapomniał wspomnieć o mega ochroniarzu który podpierał ścianę, gapił się na wszystkich tak jakby zabili mu chomika i jadł bananaxD
Dzisiaj po szkole na stary kupić pałeczki cukrowe na choinkę:D No i zobaczyć rzeźby lodowe:)