zawody w Pikerrze +/-
konio super się spisywał, skakał jak szalony
L genialne, może minimalnie bez kontroli z powodu mojego nieogarnięcia, ale koń szedł jak burza
a w P nakaszaniłam ja, dwa razy wyprowadziłam koniula z równowagi swoim nieogarnięciem
ale co tam
sezon zaczęty
emocje opadły
do roboty!
za 2 tygodnie preCavaliada ;)
pozdrawiam