i nie mow jej, ze zapomniec ma...
moze ona jednak chce czekac na te cholerne gwiazdy?
chce nie chcac.
i nie staraj sie zrozumiec.
ona wie, jak to bedzie.
ze te role znow sie odwroca.
ona poprostu nie chce,
zebys cierpial jej cierpieniem...
podobno pierwsza milosci nie stygnie tak szybko,
jak filizanka kawy na wietrze.
i nie chce was znowu zawiesc,
to nie to...
nie to nie to...