Listopadowy wieczór, mgła, pełnia księżyca, rozproszone światła.... Istnie romantyczny krajobraz <3
SZKODA TYLKO, ŻE JEST TAK LODOWATO.
Żeby zrobić to zdjęcie, sterczałam przy otwartym oknie pół godziny, a i tak nie jest w pełni takie jak chciałam.
Mam tylko nadzieję, że nie skończy się zapaleniem płuc. :)