Hej :)
Fotka staraa ;/
Ja latamm ;dd
Na biwaku było superr :*
Było ognisko itd.
Przeszłyśmy 20km ;]
Przynajmniej się schudło ;dd
Nasz zastęp obchodził 2 rocznicę powstania :)
Dostałyśmy kartki z życzeniami :*
Do domu wróciłyśmy po 1 w nocy ;p
Dzisiaj spoko ;p
Poszłam z mamą do Mac Kwaka i kupiłam Mc Flurry (czy jakoś tak ;dd).
Potem do Saskiego na jarmark koński.
Zwiedzałyśmy domkii i poszłyśmy do piwiarni ;dd
Przejechałam się na koniu ;]
Mama kupiła kanapki ze smalcem i ogórkiem kiszonym :D
Były bardzo pyszne ;p
Chodziłyśmy po kamieniach nad wodą ;p
Znalazłyśmy jajko kurze ;p
Kura zniosła je chwile przed, i dlatego było ciepłe ;dd
I wyszłyśmy ;]
Mama poszła jeszcze do Kościoła na 18.00, a ja pojechałam do domu ;p
To lecę.
Paa ;*
' Mów szeptem jeśli mówiesz o miłości. <3 '