GEC Armas Avellano & Claudia Grey
Z kliniki.
Pamięta mnie ktoś jeszcze? :D
Ogólnie to tak:
Codziennie tutaj wchodzę, ale niestety coś się zepsuło i nie mogę komentować oraz lajkować waszych zdjęć :c (także mogę nie odpowiedzieć na wasze komentarze pod tym wpisem).
Na chwilę obecną nie gram w simsy, bo sie strasznie zacinają + zdecydowanie wolę realne konie, ale nie można też zapomnieć o nauce...koniec roku i te sprawy (w sumie zostały mi 2 tyg. normalnej nauki, bo później wycieczki, itp.).
Jak już zwolni się przenośny dysk to zabieram sie za laptopa, wgra się od nowa system i będzie śmigał :D
Wszystkich simów zapisze, ale pewnie większość koni przejdzie wieeeelkie metamorfozy. Niektóre może usunę, może jakieś dodam.
Wiem tylko, że na pewno zostanę przy hanowerach i andaluzach (tak w ogóle jakoś ostatnio dużo ich się zrobiło O.O). Hanowery będą do skoków, ujeżdżenia i znajdą sie jeszcze takie do crossu :D A Andaluzy będą głównie do hodowli i do pocieszenia oka.
Także spróbuję jak najszybciej wrócić. Wyczekujcie nowego wpisu :)