ten obrazek poprostu wymiata :)
ale nie tylko dlatego go tutaj dodaje :P
Na szczecinskim niebuszewie jest pub o nazwie "Loza" (Loza Szyderców :P) hahaha
tam z moją sąsiadką wybrałem się w piątek :)
popiliśmy, chociaż ja nie chciałem...
postawiła Kasia piwo - trzeba było za jej zdrowie wypić i po drugie "nie piłeś kurwa ze mną to pij"
Skończyło się tak, że wstaliśmy rano u Janusza - ziomka tam poznaliśmy i od razu nocleg był :)
Rzecz jasna jak to bywa w moim pechowym życiu Janusz miał tylko dwa łóżka...
1. Nie bede spał z nim bo to troche gejowskie,
2. Ona nie chciałą spać z nim bo go praktycznie nie zna.
3. Ja spie z nia on sam.
No i szkoda tylko, ze kurwa musialem spac na nierozlozonym malutkim lozeczku ktore ona po pijaku zajela cale -.-
Dobra nie wazne :D
Rano Janusz poratowal mi dupe przed spadnieciem z wyra i postawiwszy mi piwo odpalił PS2 and Fifa 2010 :P
No to pogralismy az nie wstala Kaśka :D
Ona chciala grac w Teken 5 - grala ze mna...
Wiedzialem, ze umie dojebac w realu ale ze na konsoli tak sie dobrze zna to juz nie :)
Dojebala mi 12:8 (to dlatego ze 4 walki jej zawodnikiem toczyl Janusz - zawsze dostał)
Okolo poludna pojechalismy juz wcieci na moja dzielnice gdzie z racji nudy wyplismy jesio duzo alkoholu...
Impra fajna i wgl ale wszyscy mieli taki zgon ze szok.
Iwona (ktora nie wiem skad sie tam wziela) w raz z januszem pojechali do Hey'a na "PiJana Party" :P
Kaśka spała u Zbyszka w fotelu a ja poszedłem na chate.
Gdy na drugi dzień, wstałem miałem w głowie wiecej zagadek niz Archiwum X w swoim archiwum na zapleczu :)
Mianowicie:
-gdzie wyplata,
-skad mam nowiutkie buty,
-czy odprowadzilem sasiadke.
Okazalo sie ze jej "niby" nie ma na chacie co strasznie mnie wkurwiło, bo wychodziala ze mna wiec powinna byc w domu.
Ja kochany i wyjebany w kosmos sasiad szukałem jej po miescie :P
Po 10h poszukiwan podczas ktorych w miedzyczasie popijałem wódeczke i piwa odwiedzilem Janusza by odebrac parasol.
wróciwszy zaś do siebie zadzwoniłem do Kasi - okazalo sie ze jest w domu, smacznie spi a była z Pawłem (chłopakiem swym) w Clubie -.-
no to tyle z imprezy :D
kilka osob za opisanie tego sie wkurwi no ale cóż :)
Czekam na sasiadke bo robi mi dzisiaj kolczyk - gdzie to zobaczycie na fotce ^^
yoł... ::P
Do pracy na 14stą :)
EDIT:
Horoskop: Miłość: Jeśli się rozstałeś, już niebawem zaleczysz rany i rzucisz się w wir szalonych przygód. W miłości poszczęści Ci się jak nigdy dotąd.Praca: Nie wszystkie plany uda Ci się zrealizować. Mimo to wyjdziesz na prostą, bo Twój wysiłek nie pójdzie na marne.Finanse:Odkładaj każdy grosz z myślą o przyszłości. Może zainwestujesz w ziemię? To może być strzał w 10.Zdrowie: Mogą o sobie dać znać twoje stare dolegliwości. Nie martw się nimi, ale też nie lekceważ.
no i to by było piękne :)
+ do roboty nie ide bo jestem chory ;/