Plum ;D

Zdjecie tez z basenu ;)) Mały robil chlapuuuu ;))

Wczorajszy telefon mnie powalił na kolana hahahah ;D jakby serio tak dalo leczyc sie ludzi to juz jestem daaawno zdrowa hahahah ;D Uwielbiam to Twoje podejscie do wszystkiego ;*


Dziś rano poszlam do tej kancelarii parafialnej.. ksiedza zas nie bylo ale przyjela mnie babka ;) no ale niestety nie dalo rady zrobic mszy roczkowej na 18 tak jak wypadaja jego urodzinki :( jest tydzien pozniej... no trudno, ja i tak gosci na jego urodzinki zapraszam na 18 wrzesnia no bo tak to wypada ;)) a do kosciola wezme tylko chrzestnych Gabrysia i po sprawie ;))

Potem poszlam z mama na centrum zalatwilysmy co mialysmy zalatwic, wrocilam do domu na doslownie minute, wzielam potrzebne rzeczy i pojechalam znowu na centrum ;)
Pół miasta obeszlam z Arkiem za pierogami hahahah ;D:D:D:D Potem mc'donald i zas poszlismy razem do szpitala....
Wrocilam do domku ;D
I nie moge juz sie jutra doczekac ;))))
Jedziemy do Ustronia juz chyba o 6 rano ;D
ŁIIiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ^^


Kocham Cię Gabryś ;**;**
Mój ;**