Agatka moja, hipster trochę.
Nie lubię tego uczucia, że się łudziłam, nie lubię tego uczucia że chyba jednak będzie źle.
Wciąż czuję na sobie Jego ramiona, wciąż widzę uśmiech i To spojrzenie.
Niby jest dobrze, ale ale strasznie się boję że znów to wszystko wróci, że będzie jak niedawno.
To nie smutek to lęk.
Nie chcę się znów rozczarować.