z dżizunieńką

haha pamiętasz kiedy to było? jakoś ok 4 nad ranem ? ;p

hmm dziwną mam skrzynkę odbiorczą na nk ;o xD

analizując nasza babę, którą zrobiłyśmy we wtorek, ustawiła bym nas tak:

dżizu>betsi>ja

hmm moglam iść na studia do Gdańska, miałam znowu szansę, jednak zostałam w Olsztynie.. i dobrze, w sumie się cieszę, mimo że akurat w tej chwili jedyną rzeczą którą najbardziej chcę i której najbardziej potrzebuję to wyjechać stąd, odpocząć od tego wszystkiego, od tych śmiesznych akcji, sytuacji, ludzi.. no cóż, może czasem lepiej zmierzyć się z problemami niż od nich uciekać.

śmiac się czy plakać? po dłuższych przemyśleniach i analizie sutuacji wybieram zdecydowanie to pierwsze :)

jednak mimo wszystko jest jakoś.. dziwnie. czy oby na pewno tak to mialo wyglądać? ale to pytanie nie jest chyba do mnie..

a o jedno 'spierdalaj' też bym się nie obrażała, bo to nie o to chodziło...

bujaj się w tym tak jak buja to mnie.. :DDD analogia - bujaka <3 xD