Na Mazurach było bosko.;)
będę wspominać tylko to co było dobre, a było tego dużo...;]]
Nie mam zamiaru przejmować się tym co mówicie;] wy wiecie że to o was chodzi.;]
nie ma to jak prawdziwa przyjaciółka.... ;] nic dodac nic ująć...;]
zajmijcie się swoim życiem, bo to całe wasze gadanie już się nudne powoli zaczyna robić... ;]]
chciałam podziękować Karenie i Paulinie;** za to że one rozumieją, może dlatego że wiedzą wszystko tak jak naprawdę było a nie wymyślają i rozpowiadają nie wiadomo co...;] ludziee dajcie spokój!;D jeżeli coś macie to powiedzcie mi to prosto w twarz a nie obgadujcie nie wiadomo z kim...;] no chyba że nie macie odwagi.;))
no ale takie życie...;]] byle do wakacji.. ;]
aa no i pozdrowienia dla moich "przyjaciół" !!;)) ;*