rower- jedyna rzecz, która mnie słucha i nie rani..
a dzisiaj dobry dzień dzień z Olą :D
byliśmy w szkole mojej siostry, bo był jakiś apel, w którym występowała.
a niestety "rodzice" nie mogli przyjść.
Soni bardzo dobrze poszło, a do tego bardzo dobrze się bawiłem ;]
a później poszliśmy do kawiarni, no i wybila godzina 21trzeba było wracać ;c
DZIĘKUJĘ :*