Pogoda boska,miałam się iść opalać do czasu gdy nie zaczeło padać.
W szkole dobrze,przeżyłam bieganie na w-f,przeżyłam te 7 lekcji,
napisałam CHYBA dobrze spr z chemi, no i 4 z niemca.
Jest lans :):D Jutro nie ma żadnej nauki,do tego jeszcze na 11 cztery lekcje..To jest życie zią.
Nie musze sie stresować i biegać po domu z książkami.
Słoneczko znowu wyszło,nie mam zamiaru przesiedzieć kolejnego dnia w domu,
więc idę ogarnąć moją twarz i na miasto z ajką.
dobra,no to miłego dnia.Do potem <3
Są rzeczy których nie zastąpisz i ludzie w których nie zwątpisz..