żadko jest po mojej myśli... moje plany na cudowną wigilię poszły sie je*ać ;/
zostaje mi spędzić tą wigilię jak co roku... :< a miało być tak pięknie . jeszcze dobija mnie fakt, że przeprowadzka do niemiec na stałe to decyzja podjęta i tak musi być, znaczy tak ona chce (ale jeśli ma jej to dać wkońcu szczęście to ją w pełni popieram)
odczuję jej brak jak już jej nie będzie ...
OKROPNY KATARZE ODEJDŹ!! bo jutro bawimy sie na 18-nastce :D