hmmm....
no cóż....
przmienęły wakacje, radości, słońce, czas wolny.....
a co się zaczęło.... tęsknota, szkoła, choroby....
to ostatnie dotknęło mnie szczególnie... widac po chusteczkach na parapecie xDD
zdjęcie nie jest cudowne... zrobione dzisiaj... caly czas czekam na zdjęcia od naty...
czy ktoś móglby jej pozyczyc kabel do aparatu? proszę....
:**