Nigdy nie wyrzekne sie
swojego buntu,
nie wyrzekne sie
siebie.
Komentarze
~nixon Zimna szara ulica,
Niby nic a to granica,
Co wytycza oblicza prawa naduzycia,
W blokowiskach policja wiska na boiskach,
Jak sadysta korzysta z prawa ktore ktos jej przyznal,
To jest polityka strachy czysta forma zapachu,
W strone dzieciakow w swietle prawa paragrafow,
Wszyscy sa podejrzani, lapani, zgranie spisywani,
Wszyscy sa traktowani jak potencjalni skazani,
Podczas gdy sami skitrani za mundurami sa bezkarni,
Dzieciaki siedza za nich w zakladach (:| ? :|)
W gruncie rzeczy nie radza sobie sami z problemami,
By sie wyleczyc pastwia sie nad dzieciakami,
Zwykly szary kraweznik sie prezy jak to wielki glina,
Linia skurwysyna wygina sie jak na filmach,
Dobra kazda przyczyna, kazdego z nas moga obwinic,
Oni chronia prawo kto ochroni nas przed nimi