oh, jak dzisiaj było miło.
wstałam o 8 :o znaczy się obudziłam sie o tej godzine bo potem i tak spałam dalej xd
potem sobie posprzątałam i pojechałam do cioci na ciacho <3
wracając wstąpiłam z mamą na cmentarz troche ogarnąć o.o
potem wyszłam na Luzino z moimi ziomkami :3
stwierdziliśmy że nie ma co robić, wiec przyszliśmy do mnie na film/horror
Wera jak zwykle sie bała! :D
a Patryk pisał ze zjebkiem :3
tak z godzine temu sobie poszli :c
ale film był dobry!
chyba pójdę spać
dobranoc