Zastanawiałaś się kiedykolwiek, co on robi?
Jak to wszystko zamieniło się w kłamstwa?
Czasami myślę, że lepiej nigdy nie pytać dlaczego.
Gdzie jest pożądanie, będzie i płomień.
Gdzie jest płomień, ktoś się oparzy,
ale tylko dlatego, że parzy, nie znaczy to, że umrzesz.
Musisz podnieść się i próbować.
To śmieszne, jak serce potrafi być zwodnicze
więcej niż kilka razy.
Dlaczego zakochujemy się tak łatwo,
nawet kiedy to po prostu nie jest dobre?
Martwiłaś się kiedyś, że to może obrócić się w ruinę?
Czy to sprawia, że chce ci się płakać?
Kiedy jesteś tam, robiąc to, co robisz, radzisz sobie?
Powiedz mi, czy radzisz sobie?
http://www.youtube.com/watch?v=yTCDVfMz15M&list=TL96vZPopHuhAXswSYEQHh9GiyKkJxfVse