Hymm, dawno mnie tu nie było - wiem :D
Ale tak jakoś wyszło.. Wiecie, wakacje :P
Wstać po 13.. (wczesna pora ranna w ten okres wakacyjny) zjeść śniadanie... Lecieć na miasto.. potem imprezka.. Spać o 4 nad ranem... i tak wkółko :D troszkę się rozszaloało dziecko.. a co?! nie mogę? :P - mogę...!!
Zdjecie.. hymm.. takie dziwne troszkę :P i inne.. ale co tam!!
Pozdrówka.. i komentujcie