" Mam ochotę wrzeszczeć głośno,
przekrzykując innych. Chcę być tak rozpalona, zeby móć topić w ustach kostki lodu."
jest dobrze już, chociaz nie było zle
potrzebowałam paru rozkmin, rozmow z Wami,
ale wydaje mi sie, ze poukładałam sobie troche w głowie
coraz blizej wakacji, tego sie trzymam
nie bede siedziec na tyłku i narzekac, bo nie ma na co
Ag, piątek nasz, sobota sie ciekawie zapowiada, niedziela moze papry
tymczasem żegnam ;)