mwahahaha. nie wierzę, że to robię ; o tak tak. otóż... bla bla bla ( brak części oficjalnej ). siedzę sobie tutaj z osobnikiem płci iks i ten osobnik do nie z tekstem typu ' no kurwa Jagoda. dodaj jakieś zdjęcie z młodości i będzie wiksa ! ' no a że mi się wjebał na zdjęcia, które kiedyś przerabiałam do jakiegoś kalendarza, więc nie musiałam szukać zdjęć z zakurzonych kartonów i uruchamiać tego popierdzielonego skanera ( skaneru - yyy.. sama nie wiem jak to się odmienia -.-' ), którym i tak nie potrafię się obsłużyć. cóż.. przypomniała mi się moja gitarka <3 już od najmłodszych uwielbiałam różowy ; D i pamiętam, że zawsze ja psułam i jej struny pękały ;'( ale potem miałam nową, nową i znowu nową, więc mogłam psuć ile wejdzie . ; d mogłam też wybrać zdjęcie jak grzebałam w szafie i wyciągałam wszystko co napotykałam na drodze ręka - szafka. no ale po co mam publikować zdjęcie kompromitujące tylko moją osobę, jeżeli mogę zapodać zdjęcie kompromitujące najukochańsze rodzeństwo na świecie? ;> tak tak. mimo wszystko kocham moich braci i wiem, że niedługo ( a raczej kiedy najstarszy wejdzie do domu ) będę żałować tych słów chcąc komuś przypierdolić za bezsensowne wkurwianie mojej osoby ; d yyy... właściwie to zapomniałam co tu chciałam napisać.
uff.. najważniejsze, ze prezent jest już gotowy.
teraz tylko podpisać kartkę i zaopatrzyć się w najpiękniejszą różyczkę dla mego ukochanego <3