jakieś takie wygrzebane. eeej. wielkie dzięki za wczoraj i dziś ! :* mega koncert ze wspaniałymi ludźmi. słuchanie żużlowych relacji w samochodowym radiu też niczego sobie. dziękuję za odwiedziny i noc 2gether. nachodziłam się a raczej naskakałam jak za dawnych lat. jezioro, błysk światła, mostek. kocham te klimaty. po prostu kocham. czekam za masą zdjęć. będzie fajnie. pół świata wpadnie do mnie w najbliższym czasie na kawę. a ja po prostu chcę wyjść nad rower i jechać przed siebie. nie mogę ; < ale cóż. już tęsknię ! < 3 oby za 10 dni było ze mną lepiej i jak wrócisz cukiereczku to będziemy niczego sobie. podobno 20 listopada tańcujemy ; D łuhu. cud, miód i orzeszki. idę narobić bałaganu ! *__* aaa ! i wkurwiają mnie Ci, co mi otwierają drzwi do samochodu. no jakbym sama nie umiała -.-'
wiemy na czym opiera się prawdziwa miłość. a jeżeli jest ona oszukana?