Dużo się wydarzyło podczas mojej nieobecności.
Za dużo, aby o tym pisać.
Wszędzie tylko ta żałoba. No stało się. Ludzie, ile można ?!
Wczoraj mi przez 3h to puszczano w telewizji, tylko o tym gadano.
Lepiej pierdolić ciągle o prezydencie niż słuchać tego co u mnie.
Jestem wyrozumiała i poczekam na swoją kolej. [*]
Jeżeli nie znudzą mi się te zdjęcia to kupię pro.
Od teraz nie przeklinam. Wiem, że to przeczytasz więc: robię to specjalnie dla Ciebie.
I nie usunę poprzedniego wpisu. ; d