103 dni do matury, kto by pomyślał.
Przebieram tymi swoimi krzywymi nogami, spieszę się jak tylko mogę a czuje jakbym wciąż szła do tyłu.
Zmieniłam się. Wiąże włosy w kucyk.
9 miesięcy.
Piękne dziewięc miesięcy za które dziękuję.
:*
i 3 kg za które nie będę dziękowac, wiadomo.