Człowiek niezmiernie lubi czuć się pokrzywdzonym, nie uważa pan? Ale kobiety szczególnie. Powiedziałbym nawet, że tylko tym żyją.
Fiodor Dostojewski, Zbrodnia i kara
Siedzisz sobie tak cicho w kącie mojej głowy, gdy jestem szczęśliwa z tym którego oczy mnie przenikają.
Czasami wychodzisz na spacer i nie budzisz we mnie nic prócz dziwnej irytacji.
Nie oddałabym go za nic w świecie nawet za ciebie, a może zwłaszcza za Ciebie.
Mimo to budzisz tą dziwną irytacje.
Jak niespełnione marzenie o skuterze gdy ma się już samochód.
Nie byłam już na zupie milion lat, prawie wystygła, mam nadzieję, że zupowicze mi wybaczą.
jutro ja i moje serce ponakurwiamy z łuku :)
w końcu.