Ognisko udane i jeszcze nocka u misia *.*
niedawno wróciłam do domu, ale ok. 17 znowu do niego <3
porobiłyśmy sobie z Anją jakieś zdjęcia może coś z nich dodam :D
jak mi Anja je wyśle :)
przyszła właśnie do mnie ciocia z Norwegi ;oo
z małym Tomasem, chyba go porwe na dwór :D
do wieczora bay :*
Dzień bez śmiechu jest dniem straconym !