~Ollo Dajcie mi tą burzę jeszcze raz!
I te niby "najpotrzebniejsze rzeczy" a wyniesiony cały ekwipunek.
I te ciepłe bułencje z oryginalnym obiadem.
I te znoszenie materaca przez wodę ze słodkim piskiem "nieeeeeeeee".
Po prostu wróćmy tam szybko wszystkie razem.
~lutfinia wakacje, wakacjami, mi wystarczy tylko jeden, maleńki weekend kompletnego odpoczynku. chciałabym wrócić do wakacji po skończeniu gimnazjum, nawet do tych po podstawówce. wtedy nie było zmartwień. tylko odpoczynek, wolność. chyba przechodzimy kryzys wieku... starczego? chyba za szybko. chociaż... na siłę robią z nas dorosłych, "zabierając najpiękniejsze lata życia". ciekawe, czy ktoś z nich chciałby się z nami teraz zamienić. oni są głupcami twierdząc, że lata szkolne są najpiękniejszymi. może za ich czasów tak było, ale nie teraz... ale czasami lepiej nie wracać do przeszłości. może przyszłe wakacje okażą się lepszymi, innymi, bo tamte... w sumie, co za różnica? przynajmniej człowiek się wyśpi, bo teraz doba jest za krótka... przynajmniej o te kilkanaście godzin. człowiek kładzie się spać i za pięć minut wstaje. jeszcze ciemno za oknem, ponuro, przydałoby się trochę słońca.
nikt nie musiał tego czytać. po co marnować czas, gdy można wtedy spać?