Jesteś jak chiński urzędnik państwowy
Co stemplem odmowy zniweczył mój plan
Jesteś jak ojciec, co niedzielnym szpondrem
Obdzielił wszystkich po równo prócz mnie
Jesteś handlarzem, co jabłko z robakiem
I w Sińcach mi wcisnął na targu
Jesteś rosyjską znachorką
Co złych ziół mieszanką wpędziła w chorobę!