Mój mały zbój .
Kurde ogarniacie ze już jutro czwartek i piąteczek a potem znów dwa dni wolne i kolejna niedziela na żużlu oh ah eh
kochany ty zobaczysz jak my się spotkamy to nie wiem ile łez poleci ile będzie śmiechu i radości z tego że możemy spojrzeć na siebie , ja nie mogę szkoła rozwala człowieka i to na maxa jak się jeszcze człowiek energetykami opije to dziękuje .Katechetka mnie nie lubi za Niemieckie nazwisko za to pani od niemca wielbi mnie jak nic haha to jest rozwalające.
Oli co jakbym bez ciebie dziewczyno zrobiła hm.. chyba nic cieszę się że mam ciebie mordko ty moja .Sobota zapowiada się interesująco .a za tydzień sukienka i mykamy na stadion Torunia ojjojo .Plan dupny cały czas 8:00 trzeba się przyzwyczajać do tego na nowo .Te dwa miesiące dały mi dużo do myślenia i to było naprawdę bardzo dobre taki odpoczynek .
Zdjęcie dużej rozdzielczości więc lepszy efekt jak klikniemy lupke :D
A day to remeber My life for hire