Ja to niebo codziennie widzę. I ono tyle optymizmu ma w sobie. Te pięć wielkich modrzewi. I ten mocny, ciemny błękit. To było chyba ostatnie spojrzenie w to niebo cudowne czyste w tym roku. Ja chce tam być bez przerwy. I wdychać ten wiatr letni i szumu liści słuchać. Nie będę już myślec o tym, bo się porycze jak małe bobo.
Ciastkoo - Kaaarmeeel.! - Czekolaaaaada.!!
Wczoraj w jackuzzi u babci z mamą i braciszkiem to w kółko bez przewy ;d I szczypki były. ; dd
Użytkownik fossil
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.