Jestem feedersem ewidentnie xD
Nowa żaba jest chora, nie chce jeść i wydala z siebie przerażająca ilość płynów :( biedactwo, nie wiem jak jej pomóc. Póki co podwyższyłam temperaturę i próbuje dać jej cricketa karmione ho węglem. Jak zdechnie to pęknie mi serduszko.
Uzależniłam się od kimchi. Marzy mi się zrobić całe pudło i zjeść z ryżem i kurczakiem w sosie habanero.
Nie ważne, że jem to od kilku miesięcy xD