Siedzę w w swojej głowie i zastanawiam się czy napisać do błędu życiowego numer 1 xD Oczywiście, wiedzialam że te myśli do mnie przyjdą i że będzie ciężko nie wpaść znów w to samo gówno. Na szczęście czegoś się jednak nauczyłam i za każdym razem jak nachodzi mnie jakieś słodkie wspomnienie zabijam je dwoma gorzkimi. Owszem, prawdopodobnie już nigdy nie poczuję takich motyli jak kiedyś. Prawdopodobnie z nikim więcej nie stworze takiej więzi, ale czy to źle? Całkiem fajne jest stabilne, nudne życie.
Bez motyli, bez pożądania.
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24