photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 STYCZNIA 2013

rozdział VIII

                                                                       Rozdział VIII

 


W pewnym momencie poczułam że samochód się zatrzymał ale nie miałam siły otworzyć oczu . Myślałam że Ney zawiózł mnie do domu ale gdy rano się obudziłam zauważyłam że się myliłam. Otworzyłam leniwie oczy  i aż pisnęłam ze strachu . Obok mojego łóżka siedział Ney z wielkim triumfalnym uśmiechem na twarzy
- no w końcu księżniczka się obudziła  powiedział i podał mi tacę z pachnącymi naleśnikami i sokiem.
- Neymar co ja tu robię ? dlaczego mnie nie odwiozłeś do domu?
- Nie odwiozłem cię do domu ponieważ do mnie było bliżej ale spokojnie ja spałem w sypialni obok . powiedział i uśmiechnął się szczerze. Miał taki śliczny uśmiech , taki prawdziwy . Dopiero po chwili zorientowałam się że cały czas na niego patrzę .
- Dziękuje Ci uratowałeś mi wczoraj  i mimo woli w moim oczach pojawiły się łzy .
- Spokojnie mała nie płacz już  wstał i zaczął kierować się w moją stronę. Usiadł koło mnie i mocno mnie przytulił . Mimo że nie znałam go długo czułam się przy nim bardzo bezpiecznie . W pewnym momencie podniósł mój podbródek tak żebym popatrzyła mu się w oczy , patrzyliśmy tak sobie w oczy dość długą w chwile i nasze twarze zaczęły zbliżać się do siebie, nasze wargi się złączyły w namiętnym pocałunku .  Nie wiem ile tak trwaliśmy w tym pocałunku lecz dla mnie to było za dużo odepchnęłam go i zaczęłam biec schodami na dół lecz Ney był szybszy ode mnie . Załapał mnie mocno za biodra przyciągnął do siebie i powiedział
- Przepraszam  wyczułam w jego głosie smutek. -Wiem za szybko to się dzieje ale ja nie mogę przestać o tobie myśleć . Na niczym się nie mogę skupić bo w mojej głowie jesteś tylko ty , nie wiem co masz takiego w sobie dziewczyno ale zawróciłaś mi w głowie .  zobaczyłam że po jego policzku spłynęła łza. Starłam ją palcem i wpiłam się w jego wargi tak jakbym za chwilę miała go stracić . Do tej pory nie wiem dlaczego to zrobiłam , to wszystko było silniejsze ode mnie . Po chwili poczułam że on się uśmiecha .                                                                                                                 Nagle wziął mnie na ręce i zaniósł do kuchni .
- No to bierzemy się za jedzenie śniadania . Tamto już wystygło więc zrobię ci nowe . Co księżniczka sobie życzy ?- powiedział unosząc jedną brew.
- No to ja poproszę jajecznicę .- powiedziałam uśmiechając się najładniej jak potrafiłam.                               
Jajecznice robiliśmy razem przy czym było dużo śmiechu . Czułam się jakbym znała go od lat . Zjedliśmy  razem śniadanie i zaczęliśmy się zabierać ponieważ Ney musiał iść na trening a ja musiałam wracać do domu .

 

 

 

 

Komentarze

iloveyouneymar Dodaj kolejny rozdział ! :)
24/01/2013 20:20:56
footbaaldreams za chwilę pojawi się kolejny rozdział :)
25/01/2013 0:05:05

pathofsorrow Kiedy następne ?
24/01/2013 18:23:23
footbaaldreams nie wiem czy dzisiaj coś jeszcze się pojawi :)
24/01/2013 18:37:27